Dziwny jest ten świat czyli komparatystyka na UJ
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Dziwny jest ten świat czyli komparatystyka na UJ Strona Główna
->
jezyki obce
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
ogloszenia
spostrzeżenia
pytanka
pomysly
egzaminy
dyzury
imprezy kulturalne i inne
kupie sprzedam szukam
zasady na forum
III rok
----------------
literatura porownawcza
pozytywizm i Młoda Polska
retoryka i stylistyka
teoria języka
historia filozofii
literatura polska XX wieku
seminaria licencjackie
kurs pedagogiczny
II rok
----------------
gramatyka historyczna
oswiecenie i romantyzm
jezyki obce
poetyka i teoria literatury
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Monique
Wysłany: Nie 22:33, 24 Cze 2007
Temat postu:
no i dostałam maila... ufff..
Monique
Wysłany: Nie 13:38, 24 Cze 2007
Temat postu:
Skoro juz mamy adres to może ktoś by do niej napisał i przypomniał o przesłaniu nam wyników - ja nie napiszę bo się boję...
[to była prośba...]
daria
Wysłany: Nie 11:17, 24 Cze 2007
Temat postu:
Trzeba było pisać, że potrzebujecie jej adres! -
makanofr@orange.pl
(wbrew pozorom, to nie żart...).
a.
Wysłany: Nie 10:05, 24 Cze 2007
Temat postu:
Ktoś sobie z nami chyba w kulki gra... Albo nie chce pisać smutnych maili. Jak ktoś dostanie od niej jakąś wiadomość (albo ma jej adres mailowy)... to wiecie... Papa - a.
Monique
Wysłany: Pią 19:53, 22 Cze 2007
Temat postu:
oglądałam jej grafik i wydaje się, że oprócz tych terminów 27 i 29 już jej nie bedzie. ja też sprawdzam swoją skrzynkę ze szczególnym upodobaniem i niemalże dostaję zawału za każdym razem kiedy dostaję nową wiadomość
czy ktoś wie o której godzinie jest ustny 29?
asiek-jak-pisze-myszka:)
Wysłany: Pią 10:18, 22 Cze 2007
Temat postu: Ojojoj...
No i zachciało się dwóm takim iść na późniejszy termin. Okazało się, że wykładzina nasza dysponowała dwiema wersjami egzaminu i poczęstowała nas innym.
Minus jest taki (choć ja tu widzę same minusy), że zniknęło całe zadanie na rozumienie tekstu, który - jak pisałyście - był dość prosty. Żadnych ABCD, żadnego przepisywania gotowych zdań. Tworzenie pytań, dość ciężkie zadanie na czasy przeszłe (czasowniki podane w poleceniu, a nie w nawiasie obok pustego miesca, niestety - więc trochę strzelanka, bo zdania dość trudne i niezrozumiałe, choć, jak wiadomo, ja tu nie mogę być żadnym punktem odniesienia z mych wiadomych [nie]umiejętności jezykowych). Zadania na wybór odpowiedniego czasu, na dowolne (i sensowne, niestety) dokończenie podanych zdań, odmiany, dużo też było tych małych pierdółek, za i przyimków, mowa zależna (analogicznie do tekstu zaliczeniowego). Zmienił się temat pisemnego zadania za 20 punktów. Tym razem to kartka, w której trzeba użyć różnych czasów i napisać co podczas wakacji się robiło, robi będzie robić. Tyle pamiętam, jeśli coś mi się przypomni, to dopiszę. Przed życzeniem powodzenia mam jeszcze pytanie:
czy ktoś wie może, kiedy ona ma dyżur? bo nerwowo sprawdzamy skrzynkę mailową z częstotliwością przekraczającą zdrowy rozsądek i nic...
Jolu, kiedy idziesz pisać? Powodzenia więc - a.
mycha
Wysłany: Sob 11:36, 16 Cze 2007
Temat postu:
ja tyz jestem juz po i przychylam sie do zdania Darii - egzam jest do przezycia.
Pierwsze zadania sa na zdanie, pozniej troszke schodkow. Faktycznie zawiera historyjke z pytankami pod, bardzo klarownymi.
Tak jak Daria pisala jest zadanko z wyborem odpowiedniego pytania do odpowiedzi i jedno moglo byc podchwytliwe (wybor z trzech zdaje sie cosik takiego: qu'est-ce que / qui est-ce / que qu'est-ce qui).
Zadanie z czasami przeszlymi - pamietam czasownik se sentir, entendre, etre assis, se reposer, a wiec kilka zwrotnych z etre.
Zadanie na mowe zalezna jak na zaliczeniu, prawie kopia, inne przyklady.
Zadanko na zaimki ce cet cette ces oraz dzierzawcze. W zadaniach z zaimkami byly slowka chambre appartement, sac, confiture, monteau, gants, bureau, cousins, collegues, robe, pantalon, nie pamietam wiecej.
Zadanko z luka na wstawienie podanego czasownika w odpowiedniej formie i tu: regarder, mettre, faire, vouloir dosc czytelne przyklady jesli chodzi o czasy (wskazowki typu hier), ostatnie bylo zdaje sie na uzycie konstrukcji etre en train de badz venir de (..... de manger dejeuner).
Zadanko na pelna odp do pytania i tu tez konstrukcje z ne... rien i ne... personne...
Zadanko na wstawienie odpowiednich przyimkow typu: na polnocy europy, w bretanii, w jakims miejscie, u kuzynow(z kuzynami).
Zadanko na en/y oraz la,le,les itp raczej bez zaskoczenia, ale kto wie:)
Rozsypanka wyrazowa - ulozyc zdanko.
Zadanie pisemne jak Daria wspomniala - nic dodac, nic ujac.
Wiecej grzechow nie pamietam:) Zycze powodzonka:) nie stresowac sie!
Jak sobie cosik jeszcze przypomne napisze:)
mycha
Wysłany: Śro 18:35, 13 Cze 2007
Temat postu:
Daria....... dzieki! na Ciebie zawsze mozna liczyc, dziekuje w imieniu wszystkich, ktorzy z tego skorzystaja
daria
Wysłany: Śro 9:55, 13 Cze 2007
Temat postu: egzamin z francuskiego (A2)
Ogólnie naprawdę nie było trudne. Początek wręcz trochę mnie zadziwił, choć później już były też trudniejsze zadania, żeby za pięknie nie było. Są 2h na napisanie, u nas po 1h już ktoś wychodził.
Zgodnie z obietnicą, co pamiętam, powtarzam:)
- na początku jest tekst (o wolnym dniu spędzonym przez rodzinę w domu - opis, co każdy robi), do którego niżej są pytania. Jeśli np. w tekście było zdanie, że chłopczyk idzie do sklepu kupić mleko i masło, to pytania brzmią np. co robi chłopczyk? gdzie idzie? - wystarczy przepisać fragment tekstu. Jedyna chyba trudność, to jedno zdanie zaczynało się od "pourqua", więc zdaje się, że trzeba odpowiedzieć "parsque...".
- potem jest 6 odpowiedzi, trzeba dopasować pytanie. Ale bez podchwytliwości, np. odpowiedź "ona pisze list", pytanie do wyboru: "czy ona jest profesorem?", "co ona robi?", "gdzie ona mieszka?". Pamiętam, że trzeba było jeszcze wybrać pytanie "quel jour sommes-nous...." i odróżnić "qui" od"que", żeby w innym punkcie dobrze wybrać.
Z dalszych zadań (tu już mieszam kolejność, bo nie pamiętam wszytskich, 4 strony tego było) były:
- ćwiczenie za 10 pkt. na uzupełnienie historyjki czasownikami w passe compose albo imparfait - niby nie trudne, ale jakieś takie podłe słówka dała do uzupełnienia... typu "topić się". Sporo nie zrozumiałam,
- ćwiczenie na przekształcenie zdań przy użyciu zaimków "en", "y" i innych (nie było podane, jakie),
- ćwiczenie na przekształcanie zdań na mowę zależną,
- ćwiczenie nr 11, które polegało na tym, że było 12 odrębnych zdań, każde miało lukę i w nawiasie czasownik - trzeba było go wstawić w odpowiedniej formie osobowej i
w odpowiednim czasie
; tu kojarzę, że w pierwszym był tryb rozkazujący: "regarde", gdzie indziej do odmienienia było "mettre", "sortir",
- sporo ćwiczeń na różne pronoms i tu uwaga!
nauczcie się francuskich nazw rodzajów przymiotników
- polecenia brzmią np. uzupełnij adjectifs demonstratifs albo uzupełnij adjectifs possessifs. Ogólnie było sporo tego, bo osobne ćwiczenia i na ce, cette, i na le, la, de, i na ma, ton, notre itd.
Kłopot tu oczywiście taki, że pełno wyrazów, nie wszystkich rodzaje się zna:/ Ale nie powtórzę, co było, bo nie pamiętam...:( wiem tylko, że bureou, sac i confiture, ale dużo tego było,
- ostatnie ćwiczenie za 20 pkt. to dialog do napisania (10 pełnych zdań). Jeśli dobrze zrozumiałam polecenie, to jesteś w biurze podróży i chcesz się dowiedzieć szczegółów o wybranym regionie Francji, do którego jedziesz.
Całość jest na 100 pkt.
Powodzenia!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin